Zawiedziony i znudzony małżeństwem oraz karierą żony,młody przedsiębiorca (34) szuka uczciwej,atrakcyjnej i młodej kochanki (do 20 lat). Chodzi mi o stałą, długofalową znajomość,opartą na wspólnie spędzanym czasie, nie tylko na erotycznych igraszkach ale i wyjściach na imprezy,bankiety czy choćby do kina. Zajmuję się specyficznym biznesem,który pozwala mi nie patrzeć z trwogą na comiesięczne wydatki. Jeśli jesteś naprawdę atrakcyjną,szczupłą dziewczyną,wiesz czego chcesz od życia i masz wiele do zaoferowania facetowi, a przy okazji chcesz być na tzw "pensji" - odezwij się. Proszę o zdjęcie, ponieważ pojęcie atrakcyjności jest względne a to ja mam być osobą,która dokonuje wyboru....a jak wiadomo estetyka też jest ważna. Mną się nie zawiedziesz,zdjęcie odeślę w rewanżu,choć nie lubię tego robić ale słowo jest dla mnie ważniejsze od czegokolwiek.
Proszę o nie przesyłanie nagich zdjęć, bo ginekologia mnie nie interesuje, tak samo jak pisanie nie wiadomo jak wielkiej ilości maili. Jeśli jesteś zdecydowana i przypadniemy sobie do gustu nawzajem, proponuję od razu się spotkać i w cztery oczy wszystko ustalić.
Pozdrawiam